photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 SIERPNIA 2013

nokurwawaszamać

mam dzisiaj gorszy dzień albo zwyczajnie jestem nieludzkim hejterem ale po dzisiejszych przemyśleniach doszedłem do wniosku, że drażni mnie wiele ludzkich zachowań.

 

robię sobie zakupy w pobliskiej biedronce i idę do kas. czekam aż osoba przede mną wyłoży cały towar na taśmę i zrobi kilka kroków w przód, abym nie musiał potykać się o jej plecy. wtedy robi się wolne miejsce na taśmie i wykładam tam swoje sprawunki. I CO SIĘ WTEDY DZIEJE?! kurewsko niecierpliwa osoba za mną wykłada od razu swoje rzeczy na taśmę blisko moich, nie zachowując żadnego miejsca. robi to tak szybko, sprawnie, prawie jak w grze tetris, aby przypadkiem to miejsce jej nie wyparowało. wkurwiam się wtedy strasznie w myślach, ale próbuję to pohamować i robię krok w przód, a ta pieprzona osoba za mną robi dwa kroki w przód i mnie jeszcze dźga w plecy koszykiem, łokciem, torbą i nie wiem czym tam jeszcze. kiedy już moje produkty liczy ekspedient/ka, a ja próbuję je starannie włożyć do torby, to ta osoba za mną prawie nade mną wisi i patrzy co tam mam w portfelu, a kiedy przychodzi czas na wbijanie produktów na kasę tej osoby, to ona z prędkością rakiety pakuje swoje rzeczy do torby głośno postękując, aby pokazać swoje niezadowolenie, że jeszcze ja swoich zakupów do końca nie spakowałem. to, że będziecie się na kogoś pchać w kolejce, przygniatać swoimi zakupami zakupy innych nie zbawi was kurwa i dzięki temu szybciej tych zakupów nie zrobicie! dodatkowo niebotycznie wkurwia mnie fakt, że wszyscy tak narzekacie na długie kolejki w kasach i myślicie, że wasze żale trafią do osób od zarządzania bądź marketingu? na prawdę jesteście tacy głupi?! chcecie kupić coś praktycznie za połowę ceny i jeszcze wymagacie, żeby wam ekspedientka dupsko do czysta wylizała? przypadkiem nie za wiele? BIEGNĘ DO WAS CHUJE Z WYJAŚNIENIEM! w marketach zawsze macie kilka, czasami kilkanaście, gdzieniegdzie kilkadziesiąt kas. zawsze tylko jakiś procent z nich jest czynny. to samo dzieje się w biedronce. maksymalnie w biedzie widziałem czynne trzy kasy, trzecia czynna tylko chwilowo bo kolejki w dwóch sięgały połowy długości sklepu. nie chodzi tu kurwa o brak rąk do pracy, tylko o to, żebyście durnie, przychodzący sępić każdy grosz, kupili jeszcze inne rzeczy czekając w kolejce. jakiegoś batonika, czekoladki przy kasie czy paczkę kondomów made for biedronka! stojąc w kolejce, spędzacie więcej czasu w sklepie, przychodzi wam do głowy więcej pomysłów na zakupy, więcej z nich realizujecie, a pieniążki lecą. pani na kasie z kolei siedzi i zapierdala żebyście mogli sobie zrobić w tym sklepie legalnie zakupy, a to, że dba o wybieranie pieniędzy jak najdrobniej, wynika z tego że kurwa musi mieć z czegoś wydawać resztę. jak kurwa nie rozumiecie, to wyobraźcie sobie sytuacje, w której wszyscy przed wami płacą setkami, pani kasjerka nie prosi o drobne bo ma je w dupie tak samo jak wy, bo jesteście panami kurwa świata. dajesz pani kasjerce również stówę po czym ona stwierdza, że nie ma z czego wydać. nie zrobisz zakupów wypierdalaj! a tak przy okazji chciałbym przypomnieć, że CZUJĘ LATO! temperatura jest wysoka, jest cieplutko i przyjemnie, każdy z chęcią zrzuca zimowe ciuchy na rzecz czegoś bardziej przewiewnego. ale jak wiadomo, to często nie pomaga i jest nam tak ciepło, że zwyczajnie się pocimy. każdy normalny, myślący człowiek inwestuje wtedy w jakiś porządny antyperspirant, dezodorant. oczywiście zwiększa również swoją ilość kąpieli i częściej pierze ubrania. idę sobie na zakupy, wchodzę do sklepu i rozglądam się za produktami, które są mi potrzebne do obiadu. sklep jak zwykle pełny ludzi. co chwilę jestem zmuszony wymijać kogoś, wręcz ocierając się o niego, bo sklep jest ciasny, a praktycznie co druga osoba JEBIE za przeproszeniem jak kawał cebuli wymoczonej w occie i gównie. czy tak kurwa trudno kupić sobie antyperspirant i smarować nim te śmierdzące pachy? czy tak ciężko co wieczór wziąć prysznic i spłukać z siebie pot, który po paru dniach dojrzewa i wali tak, że nie da się oddychać? czy wy ludzie naprawdę nie czujecie, że walicie jak gówno? pozbycie się smrodu nie jest trudne, zajmuje jedynie pół godziny, a pomoże nie spierdolić dnia innym klientom i pracownikom w sklepach!

 

 

PS. W WARSZAWIE JEST NAJLEPIEJ, EHE!

 

 

 

Informacje o iwasborntomakeporn


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24