A więc miałam dużo czasu do namyśleń iii...
odchodzę stąd, to jest właśnie to miejsce, które mnie nie buduje, ono niszczy...
sama zaczęłam odchudzanie, bez blogowania i bez pomocy, dlatego też chcę tak samo je skończyć!
oczywiście dziękuję wam za każde słowo, te miłe i te złe, kopniaki w tyłek! wszystko się przydało oczywiście..
DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO I POWODZENIA każdemu kto walczy (ja też będe) !