Cześć. Zaczynam od początku. Nie wiem co mam napisać. Szczerze, kiedy tu "wróciłam" czuję się jakbym porpzednim razem was zawiodła, siebie zawiodła. Chciałam żeby ten post był energiczny, w końcu nowy początek, ale poczucie winy mi na to nie pozwala. Tym razem tak nie będzie. Osiągnę swoje, tak jak i wy osiągniecie.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika iwanttobegood.