jeeeej! <3
Niedługo 18:00, a nawet jesli nawalam to robie to przed ta godziną (mniejsze wyrzuty sumienia), a ja jeszcze dzis nie zjadłam NIC ;DD
to była szybka decyzja o głodówce, ale wiedziałam, że mam taki dzien, ze prawdopodobnie bede musiała cos zjeśc, ale udało się!
niczego nie tknełam.
GŁODÓWKA DZIEŃ 1! + godzinny aerobik
Nie wiem jeszcze co z jutrem, to jutro miałam głodować, mam ochote się nagrodzić i jutro cokolwiek zjeść, ale moze nie warto... ?
Stwierdziłam, że odchudzam sie do świat nieprzerwanie i nawet jesli poczuje sie lzej, chudziej, czy ktos mnie skomplementuje to ja nie wezme tego zbytnio do siebie zeby nie nawalić.
a jak u Was? ;*