Przyznaję się, wczoraj zgrzeszyłam.
Wieczorem rodzinka postanowiła zorganizować grilla ze znajomymi.
No i jak tyle dni wszystko szło świetnie, tak wczoraj skusiłam się na kiełbasę.
Co prawda zwykłą śląską, ale do tego jeszcze ketchup, trochę cebuli i kromka białego chleba...
Na dziś postanowiłam sprawić sobie niby karę, ale teraz stwierdzam, że to sama przyjemność :)
Dziś głodóweczka oczyszczająca z tego wczorajszego żarcia.
+ raz na godzinę:
- 2 minuty skakania
- 18 minut chodzenia
- 5 przysiadów
Za mną: 12 minut skakania, 108 minut chodzenia, 30 przysiadów
Przede mną: 16 minut skakania, 144 minuty chodzenia, 40 przysiadów
Do tego dokładam jeszcze rowerek wedle uznania czasowego, wieczorem efekty.
Dawno nie czułam takiej energii jak dzisiaj :D
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395