Motylki, dobry wieczór ;*
Dzisiaj bilans już lepszy.
Śniadanie:
płatki z mlekiem.
Obiad:
,4 kawałki pieczywa chrupkiego na sucho.
Kolacja:
kawałek arbuza.
Grzechy:
Drożdżówka.
Niestety, jeszcze bez ćwiczeń. Brzuch boli :(
Jutro mam rozmowę o pracę, trzymajcie kciuki ;*