Jeszcze z fot od Julki :)
No i po zawodach.
Śmiesznie było.
Otwarcie jak olimpiady normalnie
był koncert sztuczne ognie , poskramiacze ognia i t.p
Dostaliśmy koszulki z Interkriterium freezone Vrátna xD i jeszcze jakieś cosie.
Na gigancie pierwsza z polek byłam. Wygrała Australijka O.o
W slalomie też pierwsza z Polek jechałam na trzecie miejsce i co
talent musiał położyć się na śniegu.. no i 9 byłam nie no 'extra'
O 13 jade na trening.
Jutro na konie nareszcie! (ale po treningu dopiero :/ )
No to nara