'[...]Upadek, do ktrego, jak mi się wydaje, zmierzasz, jest bardzo niezwykły i okropny. Człowiek, ktry w tę przepaść się stacza, nigdy nie odczuje i nie dowie się, że już sięgnął dna. Wciąż tylko spada, spada, spada coraz niżej. Jest to los zgotowany człowiekowi, który w tym czy innym momencie swojego życia szukła czegoś, czemu mu jego własne środowisko dać nie mogło-albo przynajmniej tak mu się zdawało-i który wobec tego zaniechał poszukiwań. Zrezygnował, nim jeszcze rozpoczął prawdziwe poszukiwania. Czy mnie rozumiesz? [...]'
J.D. Salinger 'Buszujący w zbożu'
---
Dziś wróciłam z zimowego obozu tanecznego Marengo 2009. Trenowaliśmy po 9-10 godzin dziennie, więc jestem tak zmęczona, że nie bardzo mam siłę wdawać się w szczegóły. W każdym razie było świetnie. ^^
Pochwalę się jedynie, że podczas zajęć z mistrzem Polski w tańcach latynoamerykańskich-Markiem Fiksą [vel. Sfiksowanym] pobiłam się z moim partnerem tanecznym. Także reasumując nie ma to jak chemia między partnerami i zrozumienia w parze.
Matsik, piona!
Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24