Idę w pizdu
Jak to możliwe że w otoczeniu tylu ludzi człowiek czuje się samotnie?
Bo się sam w to wpędza.
Dzisiaj ostatnia próba ze szczającym kotem. Będę spała z karmą.
Ten sen nie będzie spokojny. Taki jest koszt uświadomienia sobie jakim jest się śmieciem społecznym.
Dzisiaj moja kochana szkoła powiadomiła mnie
że mam dodatkowy tydzień wakacji.
Słodko no nie?
Byłam na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej.
Kierownicy to bardzo znudzeni ludzie.
Może tym razem mi się uda?
Tym czasem pojechałabym sobie nad morze.
Aby ...
No właśnie moja podświadomość nie chce mi tego powiedzieć.
Co najgorsze to to że nie da sie z nią targować.
Moja podświadomość zdominowała świadomość.
Już nie pragnę tego co kiedyś dominowało nad moim życiem.
Jestem spokojną małą dziewczynką
z palmą na głowie
goniącą w nieskończoność bezbronne koty w ogródku
i wcinające ukradkiem agrest.
Ten smak.
Miałam niecałe 6 lat a doskonale go pamiętam.
Aż mi ślinka cieknie.
Deszcz leje a ja do domu nie sprowadziłam parasola.
Rano do roboty muszę wstać.
Yh.
Ale trzeba zarobić na chleb.
I żwirek dla moich dwóch brojarzy.
Tęsknie za życiem jak byłam małą.
Taka mała słodka dziewczynka
Wszyscy bez opamiętania karmili mnie słodyczami
a w zamian musiałam dać się pociągać za pultyny.
ach.
Rozpisałam się za bardzo więc życzę wszystkim
dobrej nocy
owocnego dnia
ciepłej jesieni
.
PS Po ostatnim wspólnym wypadzie przyznaje Wam racje !! Tak!! A dlaczego dowiecie się w swoim czasie:P