Mimo tego, że zakończenie roku szkolnego jest dopiero w piątek, ja już zaczęłam wakacje. Wyjazd do Kołobrzegu udany, lecz zdecydowanie za krótki. Już za 16 dni Londyn z Kasią. W sierpniu powrót nad Bałtyk, później Warszawa i na końcu moja osiemnastka. W międzyczasie praca w restauracji. To jest ten czas, w którym zaczęło się wszystko układać? Oby trwało to jak najdłużej.
Masa wspaniałych ludzi obok mnie, najlepsza przyjaciółka na świecie i ukochany. Wspaniale.
Byłby mi łatwiej, gdybyś byś blisko.