Każdy podsumowuje.. ja też
początek 2012 był świetny-bo spędzony z najlepszą ekipą xD
później troszkę się pogmatwało... nowe znajomości, doświadczenia.
trochę imprez oj-niezapomniane
Koniec jednej szkoły-nowy początek w LO, nowe znajomości
w trakcie jeszcze Cieszyn <ojoj>
, Lednica
, trochę MDS-iorków z najlepszymi
,,, zwariowaaane lato
,
mimo burzy problemów i ciągłego stresu zaliczam ten rok do udanych..
ogólnie to zaczęcie wszystkiego od nowa i wymiana staroci na nowe rzeczy wyszło mi na dobre, nie wiem jak wam
mimo wszystko- życzę wszystkim tym, których ten rok nie zadowolił- udanego roku 2013
a tym, dla któych ten rok-tak jak dla mnie-był zajebisty, życzę, żeby ten nowy rok był jeszcze lepszy
nowy rok czaś zacząć <w zajebistym gronie>
postanowienia na nowy rok? -mniej problemów i stresu...