Cześć! Ojej nie było mnie tu tak dawno, przepraszam was, równy miesiąc, aż mi głupio. Co u mnie? W sumie nic kontetnego się nie zmieniło. Wiem tyle że Justin jest dopiero od tygodnia w mieście, ale nawet nie próbowaliśmy się ze sobą kontakt. Trochę mi przykro, bo był moim dobrym przyjacielem od serca i jeszcze z pewnymi "przywilejami". Mam niechęć do Brazylii odkąd tam wyjechał, bo przez ten kraj go straciłam, nawet nie wiem po co tam pojechał.. smutno trochę z tego powodu, ale muszę wam powiedzieć że już się z tym pogodziłam. Dowiedziałam się że jest tu w LA tego samego dnia co wrócił, i wtedy miałam 2 dni załamania.. Ale już jest w porządku.
Co do moich przyjaciółek ich skład się nie zmienił, straciłam kontakt z Kim, Sophie Celine i Sarą, ale w ostatni weekend znów się spotkałyśmy i jest jak dawniej. A jeśli chodzi o Rose, Victorię, Holly i Chantel to one zawsze są i będą dla mnie najlepsze. Do Angeliny się dalej nie odzywam. To wszystko co miałabym wam do przekazania na razie.. Trzymajcie się, do napisania, postaram się bywać tu częściej niż raz na miesiąc :)
____________________________________________________________________________________________________________________________________________
Od autorki:
o matko, jak mnie tu dawno nie było XD elo elo
Angelina - @staassie