62.

Piękni, młodzi i szaleni :D 

Wstawiam zdjęcie z Justinem, bo nie mam co innego dodawać. Muszę przyznać że tak jakby się z nim zaprzyjaźniłam przez ten czas, pomimo tego że czasami to on jest nie do wytrzymania i mam go dość. Ale cenię w nim to, że ma do mnie ogromny szacunek, i zawsze przeprosi jak wie, że zrobił coś nie tak. I jeszcze jest taki zabawny, i ogólnie mega przyjacielski. Irytuje mnie czasami tylko jego pewność siebie, chociaż ja też jestem pewna siebie i to nawet bardzo więc powinniśmy się dogadać w tej kwestii.. A jednak nie. 

Myślę sobie o Susan. Szczerze to wczoraj mną jakoś nie ruszyło to że już się nie przyjaźnimy, a dziś właśnie sobie zdałam sprawę z tego że nie mam już przyjaciółki.. Tak trochę szkoda i tak trochę przykro.. może nawet nie trochę, tylko bardzo. Przez ten okres naszej znajomości mega się do siebie zbliżyłyśmy. Ciekawe co będzie dalej z naszą przyjaźnią..

______________________________________________________________________________________________________________________________________________

Od autorki: 

zachcialo mi się coś napisać :) dobranoc

Angelina- @staassie