No więc oto nasza plaża*1 w Nowej! ; o
Postanowiłyśmy pojechać rowerami do Nowej Pasłęki nad wodę,
po drodze Ania uznała że jest głodna i okazało się że ja też,
zsiadłyśmy z rowerów i zaczełyśmy jeść obiad*2,
kiedy już dojechałyśmy do Nowej,
postanowiłyśmy zajechać do sklepu po buchy*3 i zapsa*4,
nie kupiłyśmy drewna*5 bo nie było by jak posmarować,
następnie pojechałyśmy w stronę mostu,
lecz z pewnych przyczyn*6 uznałyśmy iż
nie chcemy tamtędy jechać,
a może raczej niemożemy,
skręciłyśmy w lewo i jechałyśmy jakąś betonową drogą,
oczywiście jak się później okazało to była plaża*1(2) ,
kiedy już jechałyśmy jakieś 15-20 min tą plażą*1(3) ,
postanowiłyśmy zrobić postój,
lecz Ania uznała,
iż właśnie w tym miejscu jest nasza plaża!*1(4) ,
to też rozłożyłyśmy koce i zaczęłyśmy,
hymm,
opalanie?plażowanie?
nieważne
najpierw przyżądziłyśmy sobie buchy*3(2) z zapsem*4(2) ,
mmmmm, pyycha,
następnie się opalałyśmy,
po chwili,
Ania uznała,
iż musimy potrenować przed wieczornym,
meczem,
siatkówki!
zdjęłyśmy bluzy że chociaż trochę opalić plecy i brzuch,
ale kiedy tylko wzięłyśmy piłkę,
nadjechał samochód!
w przeciągu 1 sekundy,
złożyłyśmy wszystko co rozłożyłyśmy (oO) xdd,
kiedy samochód przejechał ponownie rozłożyłyśmy koce itp,
po chwili znowó postanowiłyśmy pograć,
lecz w tym samym momęcie poraz drugi przejechał ten sam,
samochód!
po ponownym zkładaniu i rozkładaniu rzeczy uznałyśmy,
iż czas wracać,
kiedy już dojechałyśmy do mostu,
postanowiłyśmy zajechać do sklepu,
w sklepie kupiłyśmy,