Różne sytuacje pokazują, że tak naprawdę to nie życie jest skompliowane ale my sami.
Po kilku burzliwych dniach znowu szukam harmonii w tym co robię.
Studia wyglądają właśnie tak jak myślałam. Dużo zabawy, kilka kolosów.
A ja łapię oddech, podobno właśnie o to w tym wszystkim chodzi.
A tym czasem serdecznie zapraszam: