1. dzień w szkole za mną, w sumie nie było najgorzej. Bardziej lekcje organizacyjne i system oceniania. Jak narazie z czasem wolnym nie jest najgorzej, bo jeszcze nic nie zadają. Nie chce mi się jutro tam iść. Byle do piątku :D
BILANS:
śniadanie: ciemna bułka ( ok.300 kcal)
II śniadanie: 4 pieczywa chrupkie z wędliną ( ok.120 kcal)
obiad: ok.70g piersi z kurczaka smażonej bez panierki, 2 małe ziemniaki, łyżka buraczków ( ok.250 kcal)
podwieczorek: 150g serka wiejskiego lekkiego z łyżeczką dżemu, 2 garściami malin ( ok.200kcal)
kolacja: BłonniSlim, garść malin ( ok.30kcal)
razem:900 kcal :/
AKTYWNOŚĆ:
40 min biegania
killer
A jak u was? :>