Niczego nie żałuję, było warto!
Kc, vip, pink, ogródki zaliczone, spanie na klatce tez hah.
Moje ziomki,alkoholicy,dilerzy, i ćpuny
kilku takich już buduje sobie trumny,
to oni,w bletkach jointy, wóda,gin i tonic,
mów co chcesz wiem,że nie zapomnę o Nich.