[i]Trying hard not to hear
But they talk so loud
Their piercing sounds fill my ears
Try to fill me with doubt
Yet I know that the goal
Is to keep me from falling [/i]
________________________________________
Zawsze gdy zamierzam napisać bardziej ambitny tekst układam sobie zdania w głowie, a gdy juz przychodzi do pisania wszystkie ulatują gdzieś daleko i nie potrafię odtworzyć ich na nowo. Litery kłócą się ze sobą nawzajem nie chcąc złożyć się w jedną sensowną całość a ja zostaję z czarną dziurą. Chwila... o czym to ja miałam właściwie napisać ? Ah tak !
Dzisiaj sobie pomarudzę, ot tak.
Gdybym mogła przyspieszyć czas dziś by był już 21czerwca a ja leżałabym na trawie z oczami wklejonymi w niebo i nie robiła zupełnie nic. Na dzień dzisiejszy jestem tak zmiażdżona problemami, troskami i innymi świństawami tego typu że swojej uwagi nie mogę skupić na niczym kolwiek. Na piątek nie patrzę już na dzień jako przepustkę do dwudniowego nic nie robienia tylko mówię " I co się cieszysz ? Za dwa dni znowu poniedziałek. " I zanim zdążę nacieszyć się najulubieńszym weekendem :D mija już następny tydzień i kolejna dawka monotonii.
Także mam nadzieję że ten niecały ostatni miesiąc minie równie szybko jak poprzednie.
Okropne, debilne dziewięć miesięcy.
Cu.