Ciągle chyba się sypię. Ciągle coś ze mnie umyka, zniszczenia wewnętrzne nie dają ukojenia jak kiedyś.
Resztki godności mi pozostały, by nie mówić o wszystkim i kogokolwiek tym obciążać.
Pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej.
Trzeba nauczyć się znowu żyć.