Sara
Dopiero teraz wiem , kim są prawdziwi przyjaciele . Na różne twarze patrzyłam latami , ktoś powie - to przecież taki szmat czasu , wspólne zabawki w piaskownicy , wymiana rowerkami na podwórku , huśtawki na drzewach , chodzenie w upalne dni po lody , pierwsza koleżanka z ławki , z którą potem dzieliłaś ją szkolnymi latami , pierwsze powierzane tajemnice , pierwsze wspólne radości - ale co z tego , jeśli nagle zostajesz sam , przy pierwszym problemie którego oni tak zwani przyjaciele nie są w stanie wspólnie z tobą rozwiązać . Dzisiaj , poznałam wielu wartościowych ludzi , którzy codziennie pytają się co u mnie , a przecież mogliby mieć na mnie wyjebane , bo przecież jestem w ich towarzystwie nowa . I cholernie boli , że ci którzy w najgorszych momentach twojego życia mieli złapać cię za rękę , tego nie zrobili .
Ps. Sorki za jakość ale zdj robione o godzinie 21 i w dodatku w deszczu ..
Dzś zakupy OPOLE ...
Karolinka i solaris z Jessi było fajnie wypad udany ..
Nic nie przebije spacerku z Sarą :
Nauka poloneza , Taniec DISCO POLO , koncert niby Adeli w moim wykonaniu następnie małe pogadanko i MICHAŁKII
DZIĘKUJĘ !!!