photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 SIERPNIA 2008

Iron Maiden, 7.08.08r., Warszawa

Nie było problemu z wejściem na Stadion Gwardii, udało mi się nawet wylądować pod sceną z żółtą opaską zapewniającą bycie w tej strefie. Pierwszy support, czyli Lauren Harris - córka jednego z Ironów - wypadła całkiem nieźle. Mężczyźni jednak oklaskiwali jej figurę, krzycząc "po-każ du-pę!", ale głos miała naprawdę dobry. Potem Made of Hate - jak dla mnie totalna porażka, nie bawi mnie rzyganie do mikrofonu. Ta scena była trochę mniejsza niż na Stadionie Śląskim, miała dwa telebimy po bokach, za to z tyłu żadnego - tam były kotary, zmieniające się praktycznie co utwór. Sceneria była niesamowita - piramidy, symbole. O 20.15 na telebimach ukazały się filmy z przylotu zespołu, przygotowań do koncertu. Następnie przemówienie Churchilla i piękne wejście utworem Aces High - nareszcie, zaczęło się!

Na samym początku byłam dosłownie w trzecim rzędzie, ale zrobiła się (jak zawsze) okropna przepychanka. Poszłam na tyły i było praktycznie tak samo, a mogłam się bawić bezurazowo. Nagłośnienie lepsze niż Metallica i cała reszta. Dickinson i jego drużyna w niesamowitych formach. Nie dacie wiary, ale Bruce w dniu koncertu w Polsce kończył pięćdziesiąt lat! Kilkakrotnie odśpiewaliśmy mu "Sto lat" po polsku i po angielsku. Furorę zrobił ogromny, zmumifikowany Eddie, który wyszedł zza kotary i zaczął machać łapami. Potem na scenę wszedł kolejny Eddie, chyba siedmiometrowy - żeby podać rękę Dickinsonowi musiał się porządnie schylić. Efekty pirotechniczne były niesamowite, okropnie przez nie było gorąco. Na zdjęciu kotara przedstawia okładkę singla "The Trooper" podczas właśnie tej piosenki. Utwór jest o bitwie między Rosjanami a Brytyjczykami na Krymie; kiedy Bruce ją śpiewa, zawsze macha brytyjską flagą, co zresztą widać na zdjęciu. Ogromnym zaskoczeniem było "Fear of the dark" - dla mnie najpiękniejszym zaskoczeniem w moim życiu, bo to mój ulubiony utwór Iron Maiden. A niespodzianka dlatego, że trasa "Somewhere back in time" obejmuje płyty z lat '80-'89, a "Fear..." jest z '92. Dickinson trafnie zażartował, że "Większość utworów jest znacznie starsza od wielu z was".

To był mój ostatni koncert w tym roku i zdecydowanie najlepszy. Atmosfera, nagłośnienie, sceneria, muzyka - to wszystko było tak fantastyczne, że stało się najpiękniejszym wieczorem w moim życiu. Choć koncert Metalliki prawie dorównuje temu, to jednak Ironi wyprzedzają. Byłam pod sceną, co też jest ogromnym plusem. Iron Maiden dało naprawdę niesapomniany i niesamowity koncert - UP THE IRONS!

Jeszcze w uszach dźwięczy mi krzyk Bruce'a Dickinsona:

SCREAM FOR ME POLAND !!!

 

 

 

 

 

Chorwacja, 11-22.08.'08r.

 

Komentarze

Użytkownik usunięty tez tam bylam!
(ja przypadkiem)
23/09/2008 18:40:48
karx Jeja... świetnie ;PP
Udało mi się wrócić na starego fbl. :)
20/09/2008 17:05:41
aintfake ja w życiu nie ścielabym tylu ;P ściełam tylko 10-15cm ;P
28/08/2008 14:04:52
wedrownychptakowklucz Też tam byłam! :D
12/08/2008 21:53:54
endorfinq Bo jak Cię ktoś mizia palcem po wewnetrznej stronie dloni, to znaczy ze ma ochote na seks ;p
10/08/2008 13:11:37
aintfake hm..? z czym ostro?;>
10/08/2008 11:31:47
iskandiara ale ja to przez przypadek. i chyba o 5 dni -przegrałaś xD
10/08/2008 11:05:00
migdalowaa nie, teraz piję, tylko colę. xD
mój organizm tego nie wytrzymuje.^^
10/08/2008 6:52:13
malwku W takim razie zazdroszczę przeżyć. Pojechałabym sobie na jakieś koncercicho.
Już Ci pisałam, że nie panuję nad swoją mimiką twarzy, nie śmiej się! :D
10/08/2008 0:00:06
szalonemango Nom smiesznie wyszedl ..xD
;)
09/08/2008 22:21:09
Użytkownik usunięty ale duzo satanistycznych znakow.. wrrr ;b
09/08/2008 21:42:52
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika islademuerta.

Informacje o islademuerta


Inni zdjęcia: Wchodzimy elmarSurprise qabiTam będzimy bluebird11Omohhnkhfg kurdupelpunk1477... maxima24... maxima24Zima 2025r. rafal1589Beza gorąca. ezekh114Piesek merymery2Koń na resorach bluebird11