photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2009

Z kamerą wśród zwierząt - ozór Anny B. i moja... szczęka ;) W roli głównej (w przyszłości konsumowany) ślimaczek.

 


 

 

MĄDROŚCI PRAWNO - SPOŁECZNO - MEDYCZNE

 

- Pani profesor... Bo ta praca z tekstem to ma być... ammm... z tekstem?

 

- Bo P. powiedziała A., ona powiedziała O., on powiedział mi, a ja powiem wam, ale pamiętajcie, że to top secret, no i nikt nic nie wie!

 

- Te Irackie dzieci to cukierki mają raz na miliard lat, a że święta przyszły, to tam jednostka mojego ojca podostawała prezenty, słodycze i takie tam. Dzieciaki się wycwaniły, zawinęły jakieś tam kozie skóry czy coś, poprzebierały się za świętych mikołajów i poszły prosić o te cukierki. No a że jebały kozą niemiłosiernie, to dali im te cukierki, bo już lepiej głodować niż tak śmierdzieć od nich...

- Jebali kozą...?! Buahaha! Jebiesz kozą, jebiesz kozą...

 

- Patrz, patrz! Kogo masz w telefonie?

- Niedźwiedzica... Ale jaka niedźwiedzica, kto to jest...?

- "Niedziewica", a nie niedźwiedzica!

- Ale kim kurwa jest ta niedźwiedzica...?

 

Podsumowując:

Kolejne miejsce do picia wódki zaliczone. Loża szyderców powinna mieć złotą tabliczkę z naszymi imionami. Jeśli jebiesz kozą, to wcale nie taka tragedia. Jeśli ma nie wiedzieć czegoś cała społeczność szkolna/osiedlowa/miejska, to lepiej po prostu nic nie mów, zapisz sobie na kartce, spal ją, czy coś, ale broń Boże! nie mów nikomu. No a prace z tekstem wcale nie są takie oczywiste do wykonania!

 


 

 

A kto powiedział, że rozstajemy się, bo nie kochamy, bo nic nie czujemy?

Komentarze

~Szydel smacznego xd
12/02/2009 18:11:59
hanabi Jedyne remedium to jebac wszystko i isc spac... Kozy nie jebac raczej...
12/02/2009 18:03:43
~marrt zaraz się porzygam.. wiesz po czym.. :P
11/02/2009 21:25:58