Dziś miną kolejny poniedziałek. W tym roku szkolnym zostały jeszcze dwa. Tylko to powstrzymuje mnie na duchu. Nie normalny dzień.
Wstałam za późno, musiałam jeszcze umyć głowę. Oczywiście woda zimna chodź brałam z czerwonego kurka XD
Beznadziejnie się czułam, miałam wypić sobie piwko, które leżało na wierzchu. Ale nie wypiłam. W PKSie musiałam znów kupić bilet. Kierowca się pytał:, "dokąd?" A ja nie wiem chce przed siebie, więc mówię "ten za 5 zł, jak zawsze". W drodze do szkoły rysowałam trójkąty na zaparowanej szybie wyszły krzywo wiec wzięłam linijkę i poprawiałam (mina koleżanki bezcenna).
Pierwszy jak zwykle WF ćwiczyłam na siłce. Od czasu do czasu patrzyłam się za okno (pogoda okropna) i wtedy zaczęłam śpiewać "nie świeci słońce, słońce nie świeci...". Przypomniała mi się fizyka jak to śpiewałam cicho pod tablicą rozwiązując zadanie- nie wspomnę o minie całej klasy. Na chemii robiłam zdjęcie z tapety, którą sama zrobiłam potem ustawiłam u siebie w telefonie te zdjęcie i jak ktoś się pytał, co mam za tapetę to odpowiadałam "tapetę w tapecie", (ale to pomieszane. Ciężko inaczej wytłumaczyć pięknie to wygląda. Kiedy może wstawię?). Na informatyce nie było Internetu myślałam, że zwariuje jak nie mogło być w tak porządnej szkole Internetu? Niech cały kraj się zapyta razem ze mną.
Na szczęście na pocieszenie nie było rachunkowości OMG jaka ulga, ale miały być 4 ekonomiki -.-
Na ekonomice pani coś gadała nie zważałam na to, póki nie mówiła o czereśniach, za które przepłaciła aż 6 zł i jej słowa "to 6zł w plecy i co za nie bym kupiła?" A ja "2 piwa"
Dobrą wiadomością było, że nie chce się siedzieć 4 godziny z nami, więc poszłyśmy całą klasą do MC na lody i do Plazy na "merchandising". Tam ofc Delima i żarcie
Po Plazie każdy poszedł w swoją drogę, a ja poszłam wywołać zdjęcia do konkursu. Zwariować można było z tą technologią ciskałam, co popadnie przy wyborze fot. Dobrze, że sprzedawca miał do mnie cierpliwość naprawdę miły pan. Na zdjęcia czekałam tylko 20 min, a może aż 20 min?
Wystarczy o mnie. Dziś wstawię zdjęcie, co daje do konkursu. I TAK PRZEGRAM. Może gdybym się przelizała, to bym wygrała (sory taka rzeczywistość)
Nie mam siły na nic...
już nawet udawać mi się nie chce, że jest dobrze...
Najgorsze jest to gdy zaczynasz wszystko od nowa,
by znów popełnić te same błędy
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2jzDY_2U0Ws
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24