Pierwszy dzień, pierwsze zdjęcie. Pomyślałam, że na początku podziękuję Dorocie za to ze założyła za mnie photoblog. Tak, tak jestem aż tak leniwa ze nie chce mi się nawet klikać myszką. Wspomnienie tego wydarzenia pozostanie na zawsze. A wiesz że lubię żyć przeszłością.;)
Poza tym to ona chciała dziś się poddać i mam nadzieje, że wytrwa do końca. Teraz ten okres jest bardzo trudny w naszym życiu. Walczymy staramy się nie poddajemy się, ale już nie mamy sił. Nie lubię ludzi, którzy po 9 miesiącach budzą się, że trzeba wziąć się do nauki. To jest takie smutne. Żal mi ludzi, którzy teraz wysyłają swoje mamy żeby prosiły o podwyższenie ocen.
Nigdy się nie poddawaj. Walcz do końca!
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko, dlatego,
że osiągnięcie go wymaga czasu.
Czas i tak upłynie.