wrzuć mnie do wody, taaak;d
dzisiejsza fizyka= siedzenie w płaszczu i czekania na dzwonek..
czemu zawsze w ostatni dzień muszą tyle napierniczyć lekcji? -,-
ale za to w tej chwili można już odetchnąć!
teraz można przytoczyć słowa mojego kolegi 'i co się tak cieszysz na ten weekend jak i tak to tylko dwa dni. zaraz wrócisz do szkoły i będziesz miała jeszcze więcej nauki.." ale na razie nie myślmy o tym, idziemy się cieszyć weekendem! ;DD
chciałam się tylko pochwalić, że idę lepić bałwanka z Miłoszkiem! ;D
śniegu miliard to idziemy z tego korzystać;d
Efa, śpiewaj pod rytm perkusisty, haha;D
do widzeenia;D