No i po weselu ;p Było fajnie :D Nawet udało mi się chwycic welon xD i moglam przez chwile poczuc sie jak panna młoda ;p
Całe 10 godzin w szpilkach masakra xD
Byłam tak padnięta, że do szkoły nawet nie szłam dzisiaj ;p
I co tu pisać jeszcze hmm.. wesele jak wesele zabawa do samego rana xD
Najciężej było zagonić pijane towarzystwo z powrotem do domu :D
Nie ma kogo pozdrawiać. Martyna i Anka mnie zostawiły więc pozdrawiać nie będę ;p Bez obrazy girls :D
Na tym chyba kończę papa ;**