z tumblra no, nei mój komp, nie moje zdjecia....
siedzę dalej w Białej, do poniedziałku. dobrze jest, inny świat, inni ludzie.
nie myślę, nie czuję, nie robię nic. powiem więcej:
jest mi z tym zajebiście dobrze, amen.<3
ok, wcale nie. nie w 100pro
ps. w poniedziałek dom. no.