Oto rysunek z serii "Irek dorwał kredki i pobrudził nimi kartkę".
Nie pytajcie co to jest, bo nie wiem :p To może być obraz mojego aktualnego stanu psychicznego. Pozostawiam to krytyce znawców nie tyle sztuki, co psychologii.
~adolf ja tam widze afrodyte :-) a za artystke wcale sie nie uwazam... i pomine fakt, ze moj ostatni obraz maluje juz od czerwca i mam jakies 25%... chyba nigdy go nie skoncze!