Pomimo faktu, że za oknami mamy już jesień. Ja osobiście wcale tego nie czuję. Nie wiem czy to dobrze, czy może raczej źle. Nie chcę o tym myśleć. Dzień rozpoczął i zakończył się dość spokojnie. Listę zadań na dziś, zakończyłem z wynikiem pozytywnym, chociaż nie obyło się bez małych problemów. Zacznę wierzyć, że w naturze człowieka rodzi się instynkt komplikacji. Staram się zrozumieć, że poczucie zobowiązania wobec czegokolwiek może być deprymujące. Ale to tylko zwykły gest uprzejmości. Chcę być dobry, dobry dla ciebie. Tak mało, a może aż tak wiele.