photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 MARCA 2011

 

 

 

Gdy szła, na Jej twarzy nie było emocji. Muzyka w słuchwkach zagłuszała myśli przechodniów. Zapach perfum unoszący się, gdy przeszła powodował głębokie westchnienia ludzi, których spotkała. Nie podnosiła grosików, nie łapała się za guzik, nie unikała czarnych kotów. Nie szukała szczęścia. Kiedy coś się zdarzyło, nigdy nie żałowała. Zawsze wolała odwrócić się i odejść. Dopiero późną nocą gryzła z bólu ręce. Umierała z miłości. Kochała alkohol. Dokładnie jego woń. Przysięgała sobie nigdy nie kochać.

Komentarze

miiiaa <3 !
15/03/2011 12:32:52