Trochę mnie nie było. Ponad 2 tygodnie byłam w Polsce. Wysprzątałam i oddałam klucze do mieszkania, które wynajmowałam. Jednak na jeszcze troche zostane u dziadków. Planowałam do końca jesieni, ale zaczęłam pomagać w fundacji i chcę zostać dłużej, więc nie ma po co, płacić w Polsce za mieszkanie. Jeśli będę chciała wrócić znajdę nowe ;)