Witajcie
Długo mnie tu nie było, przez problemy ze zdrowiem ale też prywatne.
Jakoś przed feriami dowiedziałam się, że mogę powoli wracać do jazdy konnej
Także powoli ruszam z treningami. Trochę bardziej ambitnie niż dotychczas, ale też wracam do starych mośków :D
Czas zaleczył rany psychiczne, szpital brzuch, więc czas zacząć znowu działać.
Na razie wszystko powoli, bo nie jestem w stanie wytrzymać nawet 45 minutowego treningu. Brzuch nadal dokucza ale zdecydownanie mniej niż przez ostatnie miesiące.
Na zdjęciu jest para którą obecnie jestem zachwycona Fotka jest z naszego wspólnego 3 spotkania
Jest to Nikola i Junak
To właśnie Nikola namówiła mnie do współpracy. Cieszę się bardzo bo tym razem nie będę sama. Staramy się stworzyć silny zespół. Mamy wiele do nadrobienia. Przedewszystkim trzeba znowu "nastroić" , "rozstrojone" konie. Postaram się pogodzić czasowo 2 stajnie a w obydwu zapowiada się dużo pozytywnej pracy
Tylko obserwowani przez użytkownika ipsiowataa
mogą komentować na tym fotoblogu.