hej, cześć, witam, dobry dzień - chociaż w sumie nie wiem czy taki dobry.
Troszkę w sumie się działo od ostatniego wpisu, ale jakoś zbytnio nie chce mi się o tym opowiadać.
Ej słońce, nie chciało by Ci się tak cały czas ładnie świecić ? Bo wiesz, chętnie bym się wybrała na sosinę.
Choć tyle, że znalazłam zajęcie na nudne poranki i przedpołudnie, a mianowicie centrum i hala. Fajnie.
Dziękuję ludziom, którzy mimo mojego wstrętnego charakteru ze mną wytrzymują. Podziwiam Was, naprawdę.
Już nie mogę się doczekać kwietnia/ maja. W sumie są 2 powody. Po pierwsze no to urodzinki, ale po drugie.. Wyjechać i zostawić to wszystko. A tak się stanie właśnie wtedy, gdy zdam maturę. I wtedy będę mogła z uśmiechem na twarzy powiedzieć "żegnaj mamo". Już nie będzie miał Cię kto wkurzać i robić Ci bałaganu w domu.
Mała zmiana koloru włosów, zresztą nawet lepiej czuję się w jasnych włosach.
http://www.youtube.com/watch?v=4R63mbh19Cc