Tak cholernie mnie kręcisz, wiesz ? ;*
- robimy razem sylwestra?.
- no jasne .:D
- a kiedy ?
- no nie wiem :D
Nastała cisza, po jego słowach zostało tylko echo.
'Po prostu jest mi przykro, że to wszystko co kiedyś było ważne,
dziś już nie ma znaczenia.'
`bo czasami jest tak, że cisza rani bardziej, niż słowa.
- Masz małe cycki.
- Większe od Twojego chuja.
A kiedy mówię 'super', to znaczy mam to w dupie, a kiedy mówię 'spoko' mam w dupie to głęboko.
Wiem tylko, że jest mi zimno,
że się zgubiłam i że życie znów stało się trudne.
I jeżeli oddychać to tylko dla Ciebie ;*
`i szukam sensu w plamach krwi i na własnych dłoniach.
Uświadomiłeś mi, że nie ma czegoś takiego jak 'na zawsze.'
Prześladują mnie myśli samobójcze.
Patrz, doczekałeś się dnia, w którym nie mam już uśmiechu na ustach.
Zraniłeś aż za bardzo .!
Znów nadszedł koniec "wielkiej miłości'', a początek siedzenia na murku w cichym, zapomnianym miejscu, ze słuchawkami w uszach i łzami spływającymi po policzkach.
'Nie płaczę bo zabrakło mi łez'
Koniec pierdolenia o tym, czego nie ma.
Trochę pojebało mi się w życiu.
wszystko ma swój koniec.
Twierdzi, że mu zależy, później trzy dni się nie odzywa,
na czwarty dzień nadal jestem ważna i tak ciągle.
"Nie klnij na ciemność zapal zapałkę,
Udowodnij sam sobie, że potrafisz wygrać walkę.
To jest w Tobie ta wewnętrzna siła,
Wyzwól to z siebie póki krew w Twoich żyłach."
Nie zawsze przegrana musi kończyć się płaczem.
`za każdym razem, gdy pomyśle o naszych wszystkich wspólnych chwilach, ot tak kręci mi się łza w oku.
Pozwoliła mu odejść. Tak jak chciał. To właśnie nazywa się miłość.Szczęście drugiego człowieka staje się ważniejsze, od swojego.