pozwólcie, że wam przedstawie moich towarzyszy do snu.
od lewej: Michalina i Filip Dorian I ;*
kiedyś pisałam coś do "drugich ludzi" na zdjęciu z misiem. teraz zrobię to po raz drugi.
a więc Ludzie! po raz kolejny mnie zawodzicie.. dajac wam szanse na poprawę, zawsze utwierdzam się w przekonaniu (cytuję), że pojebanym być to do końca życia. zero tolerancji, zzero serca, zero.. czegokolwiek. ludzie.. wyrzucam was z mojego życia, bo w dziwny sposób zadajecie mi ból. ból, ktory jest mocniejszy niż każdy inny jaki zaznałam w życiu. pozwólcie, że pożegnam was ostatnim "spierdalaj, wyjdz"..
powtórka z rozrywki? mam nadzieję, że nie.. znowu mając dylemat i zastanawiając się dlaczego tak jest sięgam po MiFD.
życie toczy się dalej, ale ja nie zapominam o przeszłości...
Love
inviable