Tak bardzo go kocham. Widzę go w każdym miejscu, każdy napotkany przedmiot, usłyszana piosenka... Wszystko przypomina mi jego osobę. Mimo, że minęły już dwa miesiące od naszego rozstania, nie potrafię poradzić sobie z tym, że go nie mam... Nie umiem przestać go kochać. Nawet wychodząc do sklepu, jadąc do przyjaciółki, czy idąc do kościoła, gdziekolwiek.. Wychodzę z nadzieją, że go zobaczę. Każdy samochód staje się podejrzany, przypatruję się im mając nadziej, że to może Ty w nim jedziesz. Dawniej rozpoznałabym Twój samochód nawet po jego dźwięku. Ale teraz, gdy go zmieniłeś przyglądam się każdemu czarnemu samochodowi ze srebnymi obwódkami. Tak bardzo chcę Cię zobaczyć. Tęsknię, kocham Cię <3