[..] gdyby on był na moim miejscu, a ja na jego, to choćbym go nienawidził piekielną nienawiścią,
nigdy bym na niego nie podniósł ręki. Możesz mi nie wierzyć, jesli nie chcesz.
Dopóki by jej na nim zależało, byłby bezpieczny. Z chwilą kiedy przestałaby o niego dbać,
wydarłbym mu serce i wypił krew! Ale do tego czasu (jesli mi nie wierzysz, to mnie nie znasz).. do tego czasu wolałbym konać powoli przez lata całe, niż dotknąć jednego włosa na jego głowie!'
~Emily Bronte, Wichrowe Wzgórza
Użytkownik invain
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.