No więc, jest dobrze
Odczuwam BRAK a nie NIECHĘĆ
Mam MARZENIA, nie NADZIEJE
Robię COŚ a nie CZUJĘ NIEMOC
Cieszę się, jest dobrze, brakue dużo rzeczy, ale moje samopoczucie jest dużo lepsze. Może dlatego, że jutrzejszy dzień zapowiada się dobrze? Rano wizyta mojego skarba (oby wszystko wypaliło); wieczorem baleety, wreszcie, takie wyczekiwane. Nie chcę stawać na wagę po tych świętach, ugh.