Wirtuozka ;)
Nie piszę, nie wiem co pisać.
Jest ok.
Bardzo ok ;)
Czasem nawet mam wrażenie, że aż za. Że ta różowa bańka kiedyś pęknie i wtedy będzie problem.
Ale teraz jest cudnie.
Kocham, kocham, kocham!
3kg w dół, impreza goni imprezę, nie wiem jak dam radę ; ((((