Kompozycja pt. "jeans, tramp i liść". Nie wiem co autor miał na myśli. Długi weekend, jak miło. ogarnę się troche życiowo. Od 4 tygodni nie mogę się wyleczyć. Najpierw 3dniowe L4 + weekend dało 5 dni leżenia w łóżku. Przeszło ... ale pracuje na stanowisku w którym ciągle jest zimny nawiew, i wyleczyć się zwyczajnie nie da. 2 tygodnie temu we wtorek wzięła mnei gorączka, i trzymała do piątku. Natomiast tydzień temu, bardziej przerzuciło mi się na gardło. 4 dni wolne, mam nadzieje, że coś zdziałam z tym zdrowiem. Bo ileż już można. Szczerze, to jestem już zmęczony tym całym dorosłym(?) życiem. Pracą przede wszystkim. Zdecydowanie będzie brakować mi wakacji. No nic, idę się ogarnąć, ogarnąć mieszkanie i rozczesać resztę dreadów na moim łbie :) miejcie się.
http://www.youtube.com/watch?v=-P6RMaAhcug&feature=g-all-lik