...to wspaniali fachowcy.

Przełomowo w sumie.
80 Gigowy iPod Classic moim nowym kochankiem.
Bo mini ssie.
Różowy flaming! Różowy flaming! Mamo!

Upiłam się Metaxą a kiedy obudziłam się rano, wcale nie rano bo o 15, nic już nie było tak samo a jego tutaj też nie było chociaż był w mojej głowie. Od zawsze na zawsze.
I nawet bezbolesny, bezbarwny, antyseptyk do dezynfekowania ran, błon śluzowych i skóry nie był w stanie zepsuć mi humoru. Octenisept.

I byłam i widziałam i prawa ręka mi zmarzła bo rękawiczka uciekła i buty nosze, stare, nosze kalosze? Chciałam kalosze w zebre ale były za drogie.

I dziwnie sie stało! I znalazłam na gronie Jurka i Karoline! I Mateusza też! I drugiego Mateusza!
Dziwnie sie stało przez pare lat ale czasy przedszkolne wspominam miło! Wiślana, wróć!

I zdjęcie bezsensu ale w nocy jestem w stanie zrobić wszystko aby zasnąć. Wcale nie chce spać. Antydepresant mój? Jest! 

Ahy i ohy gronowe. Internetowa społeczność rzekomych przyjaciół. Nie lubie Cię, wiesz?


Powinnam być taka "krejzi" jak inni i pozdrawiać tu wszystkich i kurwa, tak, zrobie to! Pierwszy raz! Metaxa działa na mnie dobrze! Oh!

Chce pozdrowić Ingusie, którą kocham i ona mnie też kocha, ja wiem!
Chce pozdrowić Madzie bo altowiolistka moja ona oh! Koncertuj!
I Marka pozdrowie bo on chce być emo. Ohm!
I Aleksa pozdrowie bo tak mi sie podoba. I lubi blondynki!
I chce pozdrowić chwilowego właściwiela mojej prawej rękawiczki bo go w sumie nie znam. Tak właśnie.
I pozdrowie Złotą Mende moją bo go nie lubie! oo!
I pozdrowie Maje, z którą nie mam kontaktu ale wspominam miło bardzo.
I Filipa bo jest moim ukochanym byłym chłopakiem! Tak właśnie!

I nikogo już nie pozdrowie bo to głupie i wcale mi sie nie podoba i nie umiem pozdrawiać bo nigdy tego nie robilam!

Ale to sie mija z celem...