Hejo!
Hah, nie mogę z tego zdjęcia.
Sorry, Jagodo moja najukochańsza oblubienico, już tęsknię za twym uśmiechem i oczami jak liczba Pi.
Wyciągam Cię jutro z chałupy kobito!
Mama mi wreszcie kupiła buty! Po bosoku jusz nie musza łazić po wsi! ;D
Nie ma to jak robić projekt z integiletami, ty robisz cały, oni (one) mają go tylko przesłać pani i da dum tss pani otwiera a tu niespodzianka! pusty word -.-' wypatroszę!
xoxo Ja(dzia)