Jesteś jak papieros. Z początku pożądany. Gdy Cię nie ma wszystko we mnie drży, jestem cała w nerwach. Kiedy już cię mam, jesteś cały dla mnie ogarnia mnie szczęście, ulga... Ale kiedy nasze chwile mijają, Kiedy papieros się kończy... wiem, że nie było warto, bo tak jak papieros niszczysz mnie od środka.
lusia.
Serce ma swoje racje, których nie widzi rozum
Teraz mam motywację i uśmiecham się częściej
Będę dążył do tego by pomnożyć to szczęście
Ukleimy coś wspólnie, na przekór tym zawistnym
Brak już miejsca, by dopisać ich do czarnej listy
Ty rozświetlasz ten mrok, kiedy zapada ciemność
Już od dawna uważam, że powinnaś być ze mną / Chada.
Sia..
inspirations.sia@gmail.com