No to tak... łikend. <;
A jutro na cały dzień do Opony.
Bo rodzinaa wybywa. < ukryta radość > xD
I tak więc będziemy oglądać filmyy..
Ejj!. Ja chcę Anioła Mutantaa.. ];
Dzisiaj było 6 lekcji. Luz.
Malina: ALe Ty masz kosciste pośladki..
Ja: Agnieszka czy Staniszewski?. xDD
Basa rzucił mi w głowę czymś.. no nie wiem jak to nazwać..
To było coś z papieru.. xD
.
A wczoraj to byłysmy z Andziem w McDonaldzie.
Bożee.. ten gość mi się będzie po nocach śnił..
I jak wracałyśmy..
`Zdjęcie ! ... Uśmiech! ... Prrr ! ... `
Mwahaha. xD
`Ej, tak się nie wrzuca ! ... Brawo! ... Paaa! ` - o co tym laskom szło?. xD
Ekhmm.. a potem opowiedziałam Andzi co napiszę
na fBl ale nie wiem..
ALe nie napiszę.. bo już nie pamiętam co mówiłam,
a nie chcę zmyślać. ;qq
I ten pieseek.. x3
przytulasy :
Andź. - pierwszaa. xD
Maadź. - tęsknię ną.
Oponkaa. - a idź Ty w cholerę. xD
Maliniaak. - mwahaha. xD
Agu. - a bo tak o Tobie pomyślałam. ^^
Klaudiaa. - wychowałaś mnie tak, ze się spóźniam. ;q
Kikaa. - mwah. jestem ciekawa Twojego testamentu. xD
Tetris. - jedz marchewki !. xD
słucham Radio Disney..
i co Wam do tego?. xdd