Super, że nasze relacje z Klauu wrócily do normy :)
dwie imprezy w lokalach o nazwach morskich zwierząt zaliczone xD
więcej szykowania się niż siedzenia tam, ale fajnie było xDD
Klauu napewno nie zapomni drugiej imprezy :D :D :D
Mam chwilę wolnego bo czekam na Bagłajkę i jadymy do sokołowa
w sobote do Jaśkowa na obóz
mam nadzieje że pogoda nie będzie aż taka straszna
i że sie nie pozjadam z niektórymi xD
w sumie mam glany i taki superowy nóż :D
heu heu heu
będę tęskniła za M bo w końcu wracam dopiero za 3 tygodnie
ale planujemy z klauu namioty na początku sierpnia więc będzie git :D
mam nadzieje tylko że nie umrę w tym lesie
pozdreki ;3
znalazłam na tumblerze takie zdanie i jakoś strasznie do mnie przemówilo, także jako złota myśl dzisiaj :
"Każdy jest jakoś skaleczony"