Taki frisbowy pomykacz :D
Dzisiaj świetny trening z Majkelem <3
Jak ten pies mnie zaskakuje pozytywnie, jeszcze do niedawna było nie do pomyślenia żeby łapała dystansowe dyski i miała z tego frajdę, no i na dodatek szarpała się tym wstrętnym plastikiem, takie rzeczy dla zwykłych śmiertelników dziwne, a mnie bardzo cieszą.
Tak, czyli dzień zdecydowanie na plus, a jutro stajnia :D
Biologio, nadchodzę.. </3