photoblog.pl
Załóż konto

toż to mój dzióbelek :* :* :* 

 

 

biorąc go do Wrocławia, zupełnie nie spodziewałam się tego, co nadejdzie. pomysł przyszedł spontanicznie (i pewnie na kacu, bo wtedy myślę najintensywniej), a Psikus został wybrany z braku laku. nie sądziłam, że cokolwiek wykrzesam z tego konia. po jednym dniu dowiedziałam się, jak bardzo się pomyliłam. zyskałam przyjaciela. bardzo mądrego, grzecznego i ambitnego konia. to zaledwie dwa miesiące, odkąd go mam, a ja już nie wyobrażam sobie wieczorów bez wycieczek do stajni. 

a gdy będzie musiał wrócić ... 

 

 

takie pojemne mam to serce, tylko doba jak zwykle za krótka. 

 

 

 

Dodane 3 MARCA 2018 , exif
294