photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 MAJA 2010

Graaabaaarz

Niech zabeczy biała owca,

jakie fajne Dni Ostrowca! jeeeee, y, czy jakoś tak.

 

Anyway, jeżeli zajebistość koncertu mierzy się w skali utraty głosu, to fajnie było. ;d

 

A i pozdrowienia dla Kingi w balerinach w pogo!

 

 

Komentarze

~karolina obstawiam jednak "że są"... ; D
ogólnie to cóż za psychodelia na zdjęciu!
23/05/2010 0:36:26
franczesko Ja byłem tylko na Patryszji eM.
xD
U mnie zajebistość koncertu jest trudno mierzyć bo mój głos jest dziwny. Zdarzy się że krzyknę ze dwa razy i mam głos jakbym pił 3 dni z rzędu. Innym razem znowu "pokrzyczę" sb ze dwie godzinki i nic mi nie jest.
22/05/2010 22:23:03
~kika Kto grał?
22/05/2010 22:11:12