"Dawno temu na wyspach Palau żył stary mężczyzna z żoną. Każdego dnia kobieta szła pracować na polu taro, a jej mąż zostawał w domu. Był szanowanym i dobrym człowiekiem. Pewnego dnia, gdy kobieta oddaliła się na pole, do domu podkradły się złe demony, które od dawna nie mogły znieść myśli, że małżeństwo wiedzie szczęśliwe życie. Dzięki swoim magicznym trikom zamieniły mężczyznę w drzewo orzechowe. Kiedy kobieta wróciła do domu, nigdzie nie mogła znaleźć męża. Wołała go, ile sił, ale znikąd nie otrzymała odpowiedzi, wtedy zrozumiała, że musiało stać się coś złego. W nadziei na odpowiedź wzywała po imieniu wszystkie okoliczne drzewa - cytrynowe, bananowce, chlebowe, nawet sadzonki ananasa i wiele innych, ale żadne z nich nie odpowiadało. Zasmucona usiadła na progu domu i dopiero po jakimś czasie uświadomiła sobie, że nie wzywała drzewa orzechowego. Z całych sił wykrzyczała swoje wołanie o męża, a jej głos był tak donośny i smutny, że gałęzie drzewa aż popękały i zaczęły krwawić. Kobieta zrozumiała wówczas, że jej ukochany mąż został zamieniony w drzewo orzechowe i głośno zapłakała."
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames