fajnie byłoby tu wrócić. ale nie jestem pewna czy mam o czym i do kogo pisać. nie wiem czy jeszcze potrafię pisać, o ile w ogóle kiedykolwiek mogłam powiedzieć "umiem pisać!"
Na przykład teraz. Co mam do przekazania? Nic. Zero. Dupa.
No oczywiście mogłabym pisać o wszystkim co siedzi w środku. O niepewnościach, pewnościach. O słowach, gestach, wspomnieniach, problemach. Ale kurcze, chyba nie chcę.
Chyba potrzebuję bloga o którym by nikt nie wiedzial. Ale teraz prawie niemożliwym jest ukrycie się w internecie.
Tak więc chyba żegnam. Do zobaczenia kiedyś.
z braku laku zdjęcie masakra.
Tylko obserwowani przez użytkownika innakasia
mogą komentować na tym fotoblogu.